Kupujecie mieszkanie lub budujecie dom? Chcecie mieszkać w estetycznych i spójnych wnętrzach, ale nie macie do tego głowy lub czasu? Pomoc architekta wnętrza na pewno się przyda! Ale kiedy o nią poprosić? Krótka odpowiedź – jak najszybciej! Dłuższa odpowiedź:
Jeśli kupujesz nowe mieszkanie od dewelopera, możesz do architekta wnętrz zgłosić się od razu – póki jeszcze nie ma ścian działowych i rozmieszczonych instalacji wodno-kanalizacyjnej czy elektrycznej. Czasami można z deweloperem umówić się, że postawią ściany działowe wg naszego projektu, tak samo z elektryką czy instalacją wodno-kanalizacyjną. Za pewnie nie „za darmo” lub „w ramach ceny mieszkania”, ale zaoszczędzi to czas przy urządzaniu mieszkania pod siebie. Dodatkowo w większości przypadków, gdy sami ingerujemy w konstrukcje ścian czy instalacje, deweloper już nie daje na nie gwarancji. Koszty także mogą być wyższe – zatrudnienie ekipy remontowej do wyburzenia starych ścian i wybudowania nowych może kosztować więcej, niż gdy deweloper zrobi to sam od początku. Jednak i to ma drugie dno – deweloper może używać tańszych materiałów budowlanych lub może policzyć za zmiany „jak za zboże”. Dobrze wtedy zorientować się w cenach i terminach, jakie oferują inni wykonawcy.
Ale kiedy wchodzi architekt wnętrz? W sumie od razu! Różne biura projektowe posiadają różne oferty, ale już wiele z nich może pomóc w wyborze samego mieszkania – zanim podpiszesz jakąkolwiek umowę z deweloperem! Projektanci bardzo często wiedzą już, na co zwracać uwagę, które pomieszczenia będą ustawne i w którym mieszkaniu komfort życia może bardziej odpowiadać wymaganiom inwestora. Oczywiście nie są oni od szukania najlepszej oferty nieruchomości, ale mogą na wstępie pomóc w wyborze. Następnie, gdy już zdecydujecie się na odpowiednie dla was mieszkanie, możecie rozpocząć rozmowę o układzie funkcjonalnym i waszych potrzebach. Projekt nowego układu funkcjonalno-przestrzennego przygotuje dla was architekt wnętrz i na podstawie tego projektu możecie rozmawiać z deweloperem o ewentualnych zmianach lub szukać ekipy remontowej – a czasami i to projektant może zrobić za was! Kiedy układ przestrzenny wraz z nowymi instalacjami elektrycznymi i wodno-kanalizacyjnymi zostanie już zatwierdzony, projektant zadba o resztę wnętrza – o podstawowe jego elementy, estetykę oraz funkcjonalność.
A co w przypadku budowania domu? Zasada jest podobna – im wcześniej nawiążecie kontakt z architektem wnętrz tym lepiej! A w przypadku domu jeśli macie również ogród/teren zewnętrzny, który wymaga zagospodarowania, powinniście pomyśleć także o architekcie krajobrazu. Wiele biur projektowych ma w swojej ofercie kompleksowe projekty wnętrz i ogrodu. Dlaczego? Głównie ze względu na ewentualne instalacje elektryczne czy nawadniające, które mogą w ogrodzie się znaleźć. Nie trzeba prac nad ogrodem zaczynać od razu po ukończeniu budowy domu, ale projekt i przygotowane instalacje dobrze już mieć. Jeśli jednak chodzi o wnętrza domu – architekt wnętrz już na poziomie projektu może zasugerować przesuniecie niektórych ścian działowych czy instalacji. Im wcześniej projekt wnętrz zostanie wykonany, tym szybciej będzie można oszacować związane z nim koszty. Najczęściej także zatrudnienie dobrych specjalistów na etapie projektowym lub budowlanym (dobry i aktywny kierownik budowy i/lub architekt wnętrz czy krajobrazu) pomoże uniknąć nam wielu błędów, a za tym - pieniędzy na ich naprawę.
A co jeśli kupiliście nieruchomość z rynku wtórnego? Remonty są zdecydowanie trudniejsze pod względem logistycznym, projektowym czy nawet budżetowym do wykonania, ale nie są niemożliwe i współpraca z projektantem na każdym etapie pracy może jedynie pomóc, jeśli sami czujemy się trochę zagubieni. Zanim przystąpicie do remontu, dobrze chociażby skonsultować się z architektem wnętrz. Może to pomóc uniknąć błędów i licznych niespodzianek związanych z remontami. W zależności od stanu i wieku nieruchomości może okazać się, że niektóre przeróbki mogą być niemożliwe lub trudne/drogie do wykonania. Projektant wnętrz może również zauważyć rzeczy, których osoba niedoświadczona w remontach nie zobaczy lub nie będzie miała wiedzy, że są one istotne w remontach.
A jeśli nie potrzebuję projektu całego domu/mieszkania, a chcę jedynie wprowadzić zmiany w jednym lub kilku pomieszczeniach? Jeśli nie macie pomysłu na nową aranżację lub nie macie czasu się nad nią zastanawiać – skontaktujcie się z projektantem wnętrz! Może on wykonać dla was projekt lub posłużyć jedynie konsultacją projektową – cokolwiek jest w zakresie waszych możliwości i chęci.
Jakie informacje podać projektantowi, żeby dostać wycenę usługi? Najlepiej napisać wszystko, co przychodzi wam do głowy – jaki styl wam się podoba? Na jakich funkcjach zależy wam najbardziej? Czego we wnętrzach nie lubicie? Możecie wysłać inspiracje, które znaleźliście na Internecie. Jeśli to możliwe, wyślijcie także rzuty projektowanych pomieszczeń, a może nawet ich zdjęcia, jeśli je posiadacie. Im więcej informacji podacie na temat nieruchomości oraz waszych oczekiwań, tym lepiej. Możecie podać także przewidywany budżet, jakim operujecie, ale ostatecznie projektant sam zadecyduje, ile kosztować będzie taka usługa.
Wycenia powinna być bezpłatna i niezobowiązująca – poproszenie o wykonanie wyceny nie wiąże się z koniecznością podpisania umowy czy wpłacenia jakichkolwiek zaliczek. Dobrze zapytań o wycenę wysłać więcej do różnych biur projektowych, żeby znaleźć takie, które najbardziej nam odpowiada. Można także poprosić o rozmowę z projektantem, jeśli zależy nam na dobrym kontakcie i chcemy niejako wyczuć, czy uda nam się wspólnie dogadać – często „chemia” między projektantem a inwestorem jest najważniejszym elementem udanej współpracy! I oczywiście nie zapominajmy o zadawaniu pytań! Zadawajcie ich tyle, ile potrzeba i sami odpowiadajcie wyczerpująco na te zadane przez projektanta! Niedopowiedzenia mogą niepotrzebnie przedłużać prace projektowe, a czasami doprowadzić do niemiłych konsekwencji, więc pytań nie wolno się bać!
Masz pytanie? NAPISZ DO NAS!